Lawendowe ciasteczka maślane

Przepyszne lawendowe ciasteczka, niezwykle kruche i lekko aromatyczne - w poniżej wersji bez oszałamiającego i nie dla każdego strawnego nadmiaru lawendy.
Polecam eksperymenty z dodatkami, dzięki którym ciasteczka możecie całkowicie przeobrazić i dostosować do swojego gustu, tudzież okazji. W moim wypadku niezwykle trafne okazało się połączenie czekolady i pomarańczy, w których z pewnością zasmakują się czekoladożercy :)


Wariacja na temat przepisu Happy home baking

Lawendowe ciasteczka maślane

Skład (około 30 ciasteczek):
210 g masła (o temp. pokojowej)
3/4 szklanki cukru pudru (128 g)
1 żółtko
szczypta soli
1,5 szklanki mąki pszennej (255 g)
3 łyżki mąki ziemniaczanej (30 g)

Wersja lawendowo-cytrynowa: 
1 łyżka suszonych kwiatków lawendy (lub 2 łyżki świeżych)
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżka świeżo startej skórki z cytryny 

Wersja czekoladowo-pomarańczowa:
50 g pokruszonej gorzkiej czekolady (lub jaką lubicie)
1 łyżka świeżo startej skórki z pomarańczy





Wykonanie:
Masło utrzeć z cukrem pudrem, a następnie dodać żółtko i chwilę mieszać. Dodać pozostałe składniki i wymieszać do jednolitej konsystencji (w wersji uproszczonej można od razu zagnieść wszystkie składniki, wg mnie jednak lepiej łączyć produkty stopniowo). 
Przygotowane ciasto podzielić na 2 części i z każdej uformować wałek grubości około 3 - 3,5 cm. Owinąć folią spożywczą, następnie włożyć do zamrażalki na 30 minut (lub do lodówki na 2h; ciasto można trzymać w lodówce do 3 dni).
Schłodzone ciasto wyjąć, pokroić na 5 - 7 mm plasterki i ułożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia
(zostawiać odległość pomiędzy ciastkami - lekko roztopią się na boki). Piec około 12 - 14 minut w temperaturze 180ºC na złoty kolor. Studzić na kratce. 

... smacznego!

 



Może Cię także zainteresować

3 komentarz/komentarzy

  1. mm, uwielbiam maślane ciasteczka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jakiś czas temu też zrobiłam lawendowe ciasteczka...jeny jak pięknie pachniały!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Lawendowe? To brzmi cudownie :) Te ciasta na pewno smakują (i pachną) wspaniale.

    OdpowiedzUsuń