Są ciasta i desery, które raz posmakowane zaprzyjaźniają się z nami na zawsze. Nawet, jeśli czasem o nich zapominamy, leżą na półkach w zeszytach, brulionach, segregatorach czekając na swoją kolej. Wiedzą, że kiedyś znowu po nie sięgniemy.
Takim moim "pewniakiem" są muffinki czekoladowe, które sprawdzają się w każdej sytuacji. Wymagają niewiele pracy i zaryzykuję stwierdzenie, że składniki do ich przygotowania znajdziecie w swoich lodówkach i spiżarniach (choć może nie każdy ma lodówkę wypełnioną czekoladą jak ja ;)).
W smaku obłędnie czekoladowe i puchate. Moje ulubione.
Muffinki czekoladowe najlepsze
Muffinki czekoladowe najlepsze |
Skład (na 12-14 muffinek):
275 g mąki
25 g kakao
3 łyżeczki proszku do pieczenia
160 g cukru brązowego drobnego
75 g rozpuszczonego i przestudzonego masła
3 jajka
150 ml mleka
150 g gorzkiej czekolady
50 g białej czekolady (można zastąpić gorzką)
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego (opcjonalnie)
cukier puder do oprószenia gotowych wypieków
Wykonanie:
Rozgrzej piekarnik do 200 stopni C. Przygotuj formę do muffinek (wysmaruj masłem lub wyłóż papilotkami) pamiętając o zaleceniach producenta.
Połącz suche składniki: mąkę, kakao, proszek do pieczenia i cukier.
W osobnej misce umieść mokre składniki: masło, jajka, mleko i aromat waniliowy. Wymieszaj. Dodawaj stopniowo suche składniki i lekko zmiksuj lub wymieszaj, tak by się połączyły.
Do masy dodaj posiekaną czekoladę (ja zostawiam kilka większych kawałków czekolady i wrzucam na wierzch muffinek tuż przed pieczeniem)
Nałóż masę do foremek (nie więcej niż do 3/4 wysokości foremki, muffinki urosną). Posyp resztą czekolady, jeżeli odłożyłaś/odłożyłeś część.
Piecz około 18-20 minut aż patyczek wetknięty w ciasto będzie suchy (pamiętaj, że patyczek może być też mokry, jeżeli natrafisz na czekoladę). Po upieczeniu wyciągnij z piekarnika i przestudź w foremkach. Wyciągnij gdy lekko ostygną.
Przed podaniem posyp cukrem pudrem lub polej rozpuszczoną czekoladą.
Połącz suche składniki: mąkę, kakao, proszek do pieczenia i cukier.
W osobnej misce umieść mokre składniki: masło, jajka, mleko i aromat waniliowy. Wymieszaj. Dodawaj stopniowo suche składniki i lekko zmiksuj lub wymieszaj, tak by się połączyły.
Do masy dodaj posiekaną czekoladę (ja zostawiam kilka większych kawałków czekolady i wrzucam na wierzch muffinek tuż przed pieczeniem)
Nałóż masę do foremek (nie więcej niż do 3/4 wysokości foremki, muffinki urosną). Posyp resztą czekolady, jeżeli odłożyłaś/odłożyłeś część.
Piecz około 18-20 minut aż patyczek wetknięty w ciasto będzie suchy (pamiętaj, że patyczek może być też mokry, jeżeli natrafisz na czekoladę). Po upieczeniu wyciągnij z piekarnika i przestudź w foremkach. Wyciągnij gdy lekko ostygną.
Przed podaniem posyp cukrem pudrem lub polej rozpuszczoną czekoladą.
... smacznego!
6 komentarz/komentarzy
Wszystko co czekoladowe jest najlepsze! ;))
OdpowiedzUsuńWspaniałe, bardzo czekoladowe, chce się wgryźć :)
OdpowiedzUsuńwyglądają pysznie ;D
OdpowiedzUsuńDziękuję dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńszkoda że nie było okazji spróbować ... napewno pyszne :-)
OdpowiedzUsuńJa mam specjalną czekoladową szufladę... ;)
OdpowiedzUsuńWyglądają wspaniale, a papilotki są prześliczne :)