facebook instagram
  • Strona główna
  • Karob na zdrowie
  • Czekolada
  • Torty
  • Tarty
  • Do kawy
    • Ciasta, ciasteczka
    • Muffinki
    • Batony, przekąski
    • Lody
    • Desery
    • Świąteczne
  • Piekarnia
    • Chleb
    • Bułki
    • Zakwas

Słodki smak czekolady i karob

Święta Bożego Narodzenia już za pasem, więc to ostatni moment na przygotowanie piernika. Piernik po żydowsku, który dziś proponuję powinien być przygotowany na około tydzień przed podaniem, żeby mógł spokojnie poleżakować, nabrać aromatu i wilgoci. Jest z pewnością słodszy i bardziej wyrazisty niż piernik toruński, o doskonale wyczuwalnej nucie miodu i orzechów. Zasmakują w nim szczególnie łasuchy lubiace słodkości. Spróbujcie, może i Wam przypadnie do gustu.

Przepis wyszperany na www.mojewypieki.com

Piernik żydowski

Piernik żydowski
Skład:
3,5 szklanki mąki pszennej
1/4 łyżeczki soli
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
2 łyżki przyprawy korzennej do piernika
4 jajka
3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków
4 łyżki oleju
2 szklanki płynnego miodu
pół szklanki mocnej świeżo parzonej kawy
2 łyżki rumu lub brandy (użyłam rumu)
1,5 szklanki posiekanych orzechów włoskich lub pekan










Wykonanie:
Rozgrzać piekarnik do 170 stopni C. Dwie duże keksówki (26-30 cm) wysmarować masłem, oprószyć mąką.

Połączyć suche składniki: przesianą mąkę, sól, proszek do pieczenia, sodę i przyprawę do piernika.
Całe jajka ubić na puszystą masę. Dodać stopniowo cukier i ubijać do uzyskania gęstej, lśniącej masy. Ciągle ubijając dodawać kolejno pozostałe składniki: olej, miód, kawę, rum lub brandy.

Do masy dodawać stopniowo suche składniki i wymieszać (jeżeli używacie robota kuchennego zmieńcie końcówkę na mieszającą). Na koniec dodać orzechy i wymieszać.

Przygotowane ciasto przelać do keksówek, wyrównać i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec około 45-55 minut (lub dłużej jeżeli użyjecie większych keksówek) do tzw. suchego patyczka.


... smacznego!








grudnia 20, 2012 1 komentarz/komentarzy
Tym razem coś dla tradycjonalistów lub miłośników polskich pierników. Piernik toruński przełożony powidłem śliwkowym w czekoladowej polewie. Najlepiej zrobić go tydzień przed Świętami i przełożyć dzień przed podaniem. Zwarty, aromatyczny, mięsisty. Polecam, jest na prawdę pyszny

Wariacja na temat przepisu Komarki z everycakeyoubake.blogspot.com

Piernik toruński przekładany powidłami śliwkowymi

Piernik toruński przekładany powidłami śliwkowymi
Skład:
250 g mąki pszennej
250 g mąki żytniej
250 g miodu naturalnego
150 g masła
150 g cukru
5 jajek
100 g suszonych śliwek drobno posiekanych
20 g (ok. 6 łyżeczek) przyprawy do piernika
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej

Powidła śliwkowe do przełożenia (najlepiej domowe)
100 g czekolady gorzkiej dobrej jakości
20 g masła niesolonego


Wykonanie:

Rozgrzać piekarnik do 180 stopni C. 26-30 cm keksówkę wysmarować masłem, oprószyć bułką tartą.

Połączyć maki, proszek do pieczenia i sodę. Odstawić.
W rondelku podgrzać miód z przyprawą do piernika aż syrop będzie lekko rumiany.
Masło utrzeć z cukrem. Dodawać po jednym żółtku ciągle ucierając. Następnie dodać syrop miodowy i wymieszać. Wrzucić posiekane śliwki. 
Białka ubić na pianę i dodawać stopniowo do masy miodowej na przemian z mąką. Mieszać delikatnie.
Gdy wszystkie składniki się połączą przelać masę do foremki. Piec przez około godzinę do suchego patyczka.
Jeżeli piernika nie podajemy od razy zawinąć w folię spożywczą i schować w suche, ciepłe miejsce.

Przed podaniem przekroić na połowę i posmarować powidłami. 
W kąpieli wodnej rozpuścić czekoladę z 20 g masła i rozsmarować równo na pierniku.


... smacznego!




grudnia 15, 2012 0 komentarz/komentarzy
Jeżeli nie jesteście zwolennikami tradycyjnych wypieków świątecznych ta propozycja może być dla Was interesująca. Słodka tarta z musem jabłkowym i jabłkami, którymi dla mnie pachną święta równie mocno jak cynamonem i goździkami.

Tarta z cynamonowymi jabłkami

Tarta z cynamonowymi jabłkami

Skład:
1,5 kg jabłek (szara reneta lub innych kwaskowych)
1 łyżka cynamonu,
5-7 goździków,
łyżka masła
2 łyżki bułki tartej

200 g mąki pszennej
100 g masła niesolonego
50 g cukry najlepiej drobnego do wypieków
1 jajko
1 łyżka wody
szczypta soli










Wykonanie:

Odłożyć 4 duże lub 6 mniejszych jabłek (obrać, usunąć gniazda nasienne i pokroić w plasterki). Z reszty przygotować mus:
Obrać i usunąć z jabłek gniazda nasienne. Pokroić w kostkę. W garnku rozpuścić łyżkę masła, wrzucić obrane jabłka, cynamon i goździki i poddusić 15 minut aż jabłka się rozpadną. Zdjąć z ognia i usunąć goździki. 
Rozgrzać piekarnik do 200 stopni C. Formę do tarty o średnicy 26 cm (lub dużą tortownicę) wysmarować masłem.

Mąkę, cukier, sól wymieszać na stolnicy. Dodać pokrojone w kostkę masło i poszatkować nożem. Kolejno dodać jajko, wodę i szybko zagnieść ciasto nie ocieplając go zanadto aż będzie gładkie.  Rozwałkować ciasto i wylepić nim formę łącznie z brzegami (na wysokość 2-3 cm). Nakłuć widelcem, przykryć delikatnie papierem do pieczenia tak by przylegało do ciasta i wysypać gęsto kulki ceramiczne do pieczenia lub fasolę (fasola obciąży ciasto, dzięki czemu brzegi nie opadną podczas pieczenia). Piec 12 minut.
Wyciągnąć ciasto z piekarnika, usunąć papier z fasolą, zmniejszyć temperaturę w piekarniku do 180 stopni C. Na tartę wysypać równo bułkę tartą, wyłożyć mus jabłkowy. Na wierzch ułożyć w spiralę pokrojone w plasterki jabłka. Można oprószyć cynamonem. Włożyć ponownie do piekarnika i dopiekać jeszcze 40 minut. Wyciągnąć i ostudzić.

... smacznego!





grudnia 15, 2012 1 komentarz/komentarzy
Zatraceni w przedświątecznej gorączce przygotowań nie mamy czasu, albo zwyczajnie ochoty na duże wyzwania kulinarne. Warto jednak zatrzymać się na chwilę, odetchnąć i uzupełnić zużyte zasoby energii. A czym najlepiej? Oczywiście lekkim, szybkim i prostym deserem.
U mnie sprawdziły się profiterolki (czyli nasze Polskie ptysie w mniejszym wydaniu) z lekkim musem czekoladowym. Gwarantuję, że przygotowanie ptysi nie sprawi Wam większego kłopotu, jeżeli będziecie się trzymać przepisu, a czasu na ich wykonanie nie potrzebujecie wiele. Ptysie możecie zjeść same, podać z lodami, konfiturą lub musem. Sposób przyrządzenia zależy już tylko od Waszej fantazji.
No to do dzieła!

Profiterolki

Profiterolki z musem czekoladowym
Skład (około 25-30 małych ptysi):
62 ml mleka
62 ml wody
50 g masła niesolonego pokrojonego w kostkę
0,5 łyżeczki soli
0,5 łyżki cukru pudru
75 g mąki
2 jajka
1 żółtko roztrzepane z 1 łyżką mleka


Mus czekoladowy:
150 ml śmietany kremówki
15 g cukru pudru
Z powyższych składników ubić bitą śmietanę.

3 żółtka
62 g cukru pudru
20 g mąki pszennej
250 ml mleka
40 g gorzkiej czekolady dobrej jakości

1 łyżeczka ekstraktu z prawdziwej wanilii (lub 1 laska wanilii przecięta wzdłuż)

Wykonanie:
Rozgrzać piekarnik na 180 stopni C. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia.
Mleko, wodę, sól i cukier podgrzewać, doprowadzić do wrzenia i natychmiast zdjąć z ognia. Połączyć z mąką, mieszać aż wszystkie grudki znikną i uzyskamy gładką masę. Następnie osuszamy ciasto: podgrzać na małym ogniu przez minutę, koniecznie ciągle mieszając. Przełożyć do miski. Dodać kolejno po jednym jajku, po każdym mieszając ciasto drewnianą łyżką. Gdy uzyskamy gładkie, błyszczące i gęste ciasto - gotowe!

Tak przygotowane ciasto należy przełożyć do rękawa cukierniczego (najlepiej użyć końcówki z centymetrowym otworem). Wyciskamy ptysie na blachę (kopczyki na około 5 cm średnicy). Smarujemy żółtkiem wymieszanym z mlekiem (delikatnie dociskając ewentualne stożki na kopczykach, jeżeli nam się utworzyły). Piec około 15-20 minut w zależności od wielkości, ptysie powinny być chrupiące i rumiane z zewnątrz i miękkie w środku. Wyjąć z piekarnika i ostudzić na kratce kuchennej.

Mus czekoladowy:
Żółtka i 1/3 cukru ubić na puszystą masę. Połączyć z mąką.
W rondelku doprowadzić do wrzenia mleko z resztą cukru i wanilią. Zdjąć z ognia i zalać masę jajeczną ciągle mieszając. Przelać mieszankę z powrotem do rondla i stale mieszając podgrzewać na małym ogniu przez 2 minuty. Przelać do miski.

W kąpieli wodnej rozpuścić gorzką czekoladę (umieścić miskę z czekoladą nad garnkiem z gotującą się wodą, tak by miska nie dotykała wody). Dodać do przygotowanej masy budyniowej, wymieszać na gładki krem.

Delikatnie połączyć trzepaczką bitą śmietanę z czekoladową masą.
Mus można wycisnąć szprycą do ptysi (robimy otworem na spodzie ptysi lub odkrawamy delikatnie czubek ptysia) lub podać osobno.

... smacznego!


grudnia 14, 2012 0 komentarz/komentarzy
Nowsze posty
Starsze posty

Spróbuj koniecznie

Tarta podwójnie czekoladowa z mandarynką

Bądź na bieżąco

Kategorie

Amarantus Batony Bułki Chleb Ciasteczka Czarnuszka Czekolada Desery Do kawy Dynia Gruszki Jabłka Jagody Jagody goji Karob Lawenda Lody Maliny Mandarynka Migdały Miód Muffinki Orzechy Piernik Płatki owsiane Pomarańcza Sezam Śliwki Świąteczne Tarta Tort Truskawki Wiśnie Zakwas

Najnowsze

Przeglądaj zawartość

  • ►  2021 (3)
    • ►  marca (3)
  • ►  2015 (5)
    • ►  sierpnia (2)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2014 (11)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (2)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (2)
    • ►  marca (2)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2013 (9)
    • ►  grudnia (2)
    • ►  marca (4)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (1)
  • ▼  2012 (12)
    • ▼  grudnia (4)
      • Piernik żydowski
      • Piernik przekładany powidłami sliwkowymi
      • Tarta z cynamonowymi jabłkami
      • Profiterolki z musem czekoladowym
    • ►  października (1)
    • ►  września (2)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  lutego (1)
    • ►  stycznia (2)

Tu też mnie znajdziesz:

Przepisy kulinarne
FOLLOW ME @FACEBOOK

Created with by ThemeXpose